Translate

niedziela, 29 maja 2016

Drużyna Sił specjalnych / Black Operations Team

Siły specjalne zwykle walczą na tyłach wroga. Podejmują się zadań, których z pewnych względów nie są w stanie wykonać regularne oddziały komandosów. Grupy przeznaczone do zadań specjalnych takie jak widoczni na zdjęciach "Synowie Apokalipsy" działają bezwzględnie i bardzo profesjonalnie. Nie zostawiają świadków, nie znają litości i od wrogów jej nie oczekują. Każdy z najemników wie jakie ponosi ryzyko zapisując się na misję. W trakcie akcji komandosi mają jeden cel wypełnić w 100% zlecone zadanie i w jednym kawałku ewakuować się z rejonu walk.          












piątek, 27 maja 2016

Spadochroniarze USA oficer i zwiadowca / US Airborne Officer & Pathfinder

Powoli na półce buduje się solida grupa spadochroniarzy USA w skali 20 mm. Skończyłem malowanie dwóch rewelacyjnych według mnie metalowych figurek TQD / CP models. Spróbuję połączyć w całość kilku metalowych spadochroniarzy USA z kilkunastoma plastikami ESCI / Italeri.
Mam nadzieję, że z połączenia wyjdzie z zgrana i ciekawa drużyna amerykanów.       






niedziela, 22 maja 2016

Fallen Colony - Mutant II

Prawie mnie dopadły - powiedział z nieukrywaną złością "Kaznodzieja". Przeklęte, zmutowane hybrydy. Tfu... Zaczaiły się na pustkowiach w pobliżu głównej drogi do Nowego Yorku (New York pierwsze osiedle założone przez kolonistów na Taurusie. Nazwane na cześć jednej z największych, legendarnych aglomeracji znajdujących się w kolebce ludzkości, ziemi). Jedna z nich zeskoczyła ze skał. Dopadła jednym susem Toma. Wbiła w jego ciało pazury. K$%^ rozszarpała go na strzępy w mgnieniu oka. Sam i ja dobyliśmy broni. Wtedy wyskoczył drugi parszywy mutant. Jego pozbawione źrenic oczy przyprawiły mnie o ciarki. Wiedziałem, że waży się mój los. Pierwsza bestia ruszyła na mnie wymachując w powietrzu pazurami. Widziałem kątem oka jak druga paskuda szykowała się do skoku. Przechlapana sytuacja. W sumie mieliśmy i tak dużo szczęścia, że zaatakowały nas tylko dwa mutanty. Sam bez wahania ruszył mi na ratunek. Wymierzyłem w pierwszego łowcę obrzyna. W tym czasie w powietrzu znalazł się drugi "szpon". Usłyszałem mechaniczny odgłos. To była seria wystrzałów z automatu bezodrzutowego. Pociski dopadły celu. Cielsko hybrydy odgięło się nienaturalnie w tył i runęło na suchą ziemię, tuż za moimi plecami. Mój kompan sprawił się doskonale. Dzięki niemu mogę wam to wszystko opowiedzieć. Wróćmy jednak do tematu. A więc, nacierający na mnie mutant zawahał się, gdy zdał sobie sprawę, że został sam. Wtedy dokładnie wymierzyłem broń w jego łeb. Wystrzeliłem z obu luf. Moje kule niosła ręka boska, bo obie trafiły dokładnie w cel. Łeb hybrydy pękł niczym dojrzały melon. Mówię wam. Co za widok. Mózg, posoka i mechaniczne elementy były wszędzie wokoło. Po całym zdarzeniu dotarliśmy do posterunku w NY. Szkoda tylko Toma, bo to był kawał niezłego zakapiora. Jeszcze jedno pytanie Swan. Czy wasz partol zgarnął trupy hybryd? Jestem bardzo ciekawy wiadomości z sekcji zwłok...                        














piątek, 20 maja 2016

Fallen Colony - Mutant

Po upadku Taurusa wojska federacji wyłapywały lub eksterminowały ocalałych ludzi. Ocaleni mieszkańcy kolonii wycofywali się w rejony trudne do pacyfikacji. Zasiedlali podziemia, ruiny miast, górskie jaskinie lub daleko na południu gęste dżungle. W ukryciu przed wzrokiem obcych tworzyły się społeczności i ruch oporu. Najeźdźcy przeprowadzając inwazję nie mieli sił, które mogły sprawnie kontrolować całą powierzchnię planety. Gdy po latach okupacji z impetem ruszyła kosmiczna kontrofensywa ludzi, rada federacji wydała rozkaz wycofania znacznej części kontyngentu z Taurusa. Komendant dowodzący garnizonem zastanawiał się jak skutecznie walczyć z ludzkim ruchem oporu mając do dyspozycji cień dawnych sił. Ludzie obserwujący z ukrycia ruchy wojsk obcych szybko zdali sobie sprawę z uszczuplenia sił okupacyjnych. Dla ludzi była to chwila na załapanie głębokiego oddechu. Żołnierze ocalałych zaplanowali bardzo odważne rajdy na instalacje federacji. Po pierwszych sukcesach częstotliwość uderzeń zaczęła rosnąć. Obcy zaczęli ponosić straty, których nie byli w stanie szybko uzupełnić. W statku matce i zarazem głównej fortecy najeźdźców w porozumieniu z oficerami naukowymi komendant opracował nowy plan działania. Spośród ludzi wcześniej skierowanych do niewolniczej pracy wytypowano najsilniejsze jednostki, które mogły przetrwać serię wyniszczających eksperymentów i operacji. W laboratoriach obcy stworzyli hybrydy poprzez zaaplikowanie więźniom dawki obcego DNA. Mutujących nieszczęśników poddano promieniowaniu oraz wszczepiono w ciało operacyjnie implanty. Hybrydy nie były ludźmi, nie były obcymi ani maszynami. Federacja stworzyła bezwolne marionetki, które miały jeden cel tropienie i polowanie na żołnierzy ruchu oporu. Upiorne mutanty ścigając wojowników ruchu oporu wskazywały obcym szturmowcom odnalezione bazy i osiedla ocalałych. Po pojawieniu się hybryd walka o przetrwanie nabrała nowego wymiaru. 

W projekcie "Fallen Colony" mam zamiar stworzyć post apokaliptyczny świat, w którym zmierzą się siły ocalałych mieszkańców kolonii tworzący ruch oporu z garnizonem okupantów czyli siłami Federacji Obcych. W przedsięwzięciu mam zamiar wykorzystać ciekawe figurki pochodzące z Neuroshima Tactics oraz rewelacyjne modele żołnierzy Alien Federation z oferty CP Models. Walki na zdewastowanym Taurusie będą stanowiły wycinek szerszej perspektywy opatrzonej kryptonimem "Andromeda". 
       










czwartek, 19 maja 2016

Shadow of Brimstone - Śnieżny Postrach / Shadow of Brimstone - Snow Terror

W wysokich partiach gór Goliat przebudził z letargu pradawne postrachy. Wielkie, włochate bestie opuściły lodowe jaskinie i rozpoczęły podróż w niższe rejony gór. Polowanie na Indian rozpoczęło się na dobre. Nocą góry stały się miejscem niebezpiecznym i pełnym zgrozy. Ci niezwykle zwinni drapieżcy pod osłoną nocy potrafili zaatakować obozy indiańskie i chaty traperów. Zabijali bez litości i szybko pożerali swe ofiary. Cel był jeden zatopienie kłów w ciele zdobyczy i zaspokojenie głodu. Bestie nie wiedziały jednak o jednym. Pradawni powołując postrachy do życia dali swym dzieciom niezwykłą zręczność, wielką siłę, grubą skórę, widzące w ciemnościach oczy i wielkie niemożliwe do do zaspokojenia poczucie głodu.....     
              





 


niedziela, 15 maja 2016

Hasslefree Pułkownik Sinclair / Hasslefree Col. Sinclair

Pułkownik Sinclair jest dowódcą oddziału najemników zwących się dumnie "Synami Apokalipsy". Grupa oferuje szeroki wachlarz usług rządom i prywatnym zleceniodawcom na terenie całego globu. Synowie Apokalipsy zazwyczaj operują za liniami wroga szerząc szeroko rozumianą dywersję. Podejmują się również ochrony mienia i infrastruktury. Są niezastąpieni porwaniach i zabójstwa na zlecenie. Pułkownik Sinclair jest specjalistą od zadań prowadzonych na tyłach wroga. Dodatkowo jest świetnym hakerem, specjalistą od nowoczesnych technologii oraz mistrzem walki elektronicznej.  










sobota, 14 maja 2016

Shadow of Brimstone Bagienny Rozcinacz / Shadow of Brimstone Swamp Slasher

Na bagnach śmierci na dobre zadomowił się rój zabójczych bagiennych rozcinaczy. Bestie niestrudzenie poszukują bohaterów by dodać ich do swego menu. Dzień bez pożartego poszukiwacza to dzień dla nich zaiste stracony...       



środa, 11 maja 2016

Shadow of Brimstone Monstra z Lawy / Shadow of Brimstone - Lavamen

Na zdjęciach skończona grupa najgorętszych stworów ze świata Shadow of Brimstone. Najlepsi kumple na grilla, świetni w wypalaniu łąk, niezawodni w popieleniu wrogów. Chcesz się przekonać czy rozgrzeją twoich herosów to nie zwlekaj i odwiedź wreszcie prastare podziemne jaskinie znajdujące się w okolicach Brimstone. Nie czekaj i sam wproś się na grilla do magmowych monstrów.....    
       


niedziela, 8 maja 2016

Shadow of Brimstone Gigantyczne Bagienne Ślimaki / Shadow of Brimstone Giant Swamp Slugs

Gigantyczne, mięsożerne bestie prześlizgnęły się przez szczelinę łączącą świat ludzi z rzeczywistością, którą zamieszkują pradawni. Stwory przypominające wyglądem gigantyczne ślimaki zagnieździły pośród zgnilizny prastarych indiańskich bagien. Gwarantuję, że spotkanie z tymi obślizgłymi, olbrzymimi bestiami nie kończy się na paru siniakach, zwykle jest gorzej, oj znacznie gorzej. Uważajcie ! Bagna Śmierci nie są miejscem dla mięczaków...    
  


sobota, 7 maja 2016

Flak 30

Na zdjęciach mini diorama z Flak 30 w roli głównej. Mechanicy Luftwaffe naprawiają uszkodzone działko przeciwlotnicze. Model produkcji FtF w skali 20 mm.