Najbardziej gorący wojak, który wchodzi w skład grupy uderzeniowej niemieckich "Szturmowych desantowców". Ulubione danie tego pana to oczywiście pieczeń z alianta mocno wysmażona. Napotkanych wrogów częstuje hojnie gorącymi strumieniami ognia. Uff jak gorąco, buch jak gorąco, puff jak gorąco. Aha! Ważna sprawa ten wredny typ jeńców nie bierze...
Świetny patent na to camo.
OdpowiedzUsuńDzięki. Cieszę się, że kamuflaż ci się spodobał :)
UsuńTe kamo też wymiata na zbroi :)
OdpowiedzUsuńDzięki Michał :)
UsuńFajny model, zaciekawiła mnie rzeźba miotacza.
OdpowiedzUsuńMiotacz jest nietypowy i wygląda ciekawie. Wzory Drop troopers z Incursion generalnie są bardzo fajne :)
UsuńZgadzam się z przedmówcami, kamuflaż jest super :)
OdpowiedzUsuńDzięki Piotr. Ciesze się, że kamuflaż przypadł ci do gustu :)
Usuń