Na zdjęciach czarodziejka Margara, która stanowi ostatnie uzupełnienie drużyny zuchwałych krasnoludów. Ekipa wreszcie jest kompletna. Rezolutna, rudowłosa kobieta stanowi piękne zakończenie prac nad brodatymi awanturnikami (choć sama brody na szczęście nie ma). Jak się domyślacie to właśnie ona będzie dowodzić brygadą poszukiwaczy przygód.
Bardzo ładna, ostra krasnoludzka babeczka!
OdpowiedzUsuńDzięki Michał. Na pewno skopie tyłek niejednemu przeciwnikowi :)
UsuńWspaniała, nie dość że krasnoludzica to jeszcze mag :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Prawda, że dobre połączenie. Zdecydowanie wolę malować krasnoludki niż brodatych krasnoludów ;)
UsuńNice, love the red hairs!
OdpowiedzUsuńThanks a lot Phil :)
UsuńŁadna krasnoludzica :)
OdpowiedzUsuńDzięki kolego :)
UsuńUrocza i świetnie pomalowana :)
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowo Piotrze :)
UsuńNawet nie wiedziałem, że istnieje taka figurka. A tu proszę... Doskonale pomalowana. Też pochwalę fryzurę, zrobiła nam mnie najbardziej pozytywne wrażenie.
OdpowiedzUsuńDzięki kolego. Cieszę się, że zdołałem pozytywnie zaskoczyć :)
Usuń