Na zdjęciach Hugo von X oraz jego asystenci. Po lewej Klaus, a po prawej Fritz. Obaj służyli wiernie swemu mistrzowi, aż do momentu gdy zostali przypadkowo poddani działaniu mutagenu. Klaus zmienił się na zawsze w zabójczego Jagerhund Alsatian, a nieszczęsny Fritz we wściekłego Jagerhund Rottweiler. Od chwili przemiany stali się dla Hugo bardziej użyteczni. Wspaniale więc "przypadkowa" infekcja przyniosła zamierzony skutek. No cóż taki los spotyka większość głupców pracujących dla obłąkanych naukowców...
uuu! Jest bardzo dobrze Panie kolego :)
OdpowiedzUsuńDzięki Panie kolego :)
UsuńNie ma co, bardzo klimatyczna ekipa =)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :)
UsuńJak tak na nich patrzę, to kojarzą mi się ze skalą 15 mm. Ciekawe figurki, takie bardziej rpgowe.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze figurki nieszczególne, ale po pomalowaniu wyglądają nieźle :)
UsuńBardzo dobrze dobrane kolory dobra robota
OdpowiedzUsuńDzięki kolego :)
UsuńŚwietne modele :) Klimat Wolfensteina :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Incursion ma fajny klimat. Gra jest bardzo podobna do Space Hulka :)
Usuń