Nic dodać nic ująć po prostu śmierć maszerująca przez ponure, pełne trupów cmentarzysko. Węszy i szuka ofiary, której tej nocy wydrze, swą kościstą dłonią duszę by uwięzić ją na wieki w swej zaczarowanej klepsydrze. O tak skowyty i jęki schwytanych w klepsydrze dusz wprawiają Śmierć w dobry nastrój...
EEEEeeee leganckie!!! Seryjnie piękny model!
OdpowiedzUsuńDzięki Michał. Taki mały brzydal bez twarzy :)
Usuń