Na zdjęciach pierwszy oryginalny wężowiec z rozszerzenia do gry Shadow of Brimstone. Ten plugawiec jest uzbrojony w drewnianą maczugę, na której brzegach zostały zatknięte zaostrzone kamienie otchłani. Ta prymitywna broń jest dość praktyczna, bo zadaje obrażenia obuchowe jak i cięte. Stwór dźwiga w łapsku średniej wielkości, drewnianą tarczę z emblematem wężowców. Tarcza ma ochronić cenną skórę wstrętnego gada przed oskórowaniem. Tego lata w Brimstone skończyła się moda na czapki z bobra, a nastał nowy trend. Prosto z gorącego Meksyku przyszła nowa moda na ciuchy wykonane z wężowej skórki. Ciekawe ile szykownych kowbojskich butów, pasów i kapeluszy można wykonać ze skórki ściągniętej z tak wielkiego bydlęcia? W każdym razie od wczoraj każdy szanujący się poszukiwacz przygód urzędujący w Brimstone ruszył na "Bagna śmierci" by zapolować na wężowców.
Super panie kolego Wężowiec!
OdpowiedzUsuńDziękuję Szanownemu Panu za miłe słowo :)
UsuńPlugawy stwór z niego
OdpowiedzUsuńO tak Maniex. Plugawy ! To odpowiednie słowo :)
UsuńŁadnie,ładnie.Bardzo mi się podoba ;-)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki kolego :)
UsuńLubię tego bloga, bo figurki są nie dość, że ładnie polamowane to jeszcze niesztampowe.
OdpowiedzUsuńDziękuję za słowo uznania. Ciesze się, że różne zamieszczone tutaj dziwolągi przypadły ci do gustu.
UsuńTan ma taki trochę aztecki klimat. Bardzo udany.
OdpowiedzUsuńDzięki :) Taki aztecko-demoniczny wężowiec. Niebawem zbierze trochę ołowiu i zostanie przerobiony na buty, kapelusz lub torebkę.
UsuńMi się również bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki kolego :)
UsuńNie wiem dlaczego, ale skojarzył mi się z jaszczurami z bagien z Neverwinter Nights 2 =)
OdpowiedzUsuńNeverwinter I i II to bardzo fajne gry. W mojej pamięci w szczególności utkwiła I, która na swój sposób była rewelacyjna :)
Usuń