Powoli powstaje regiment Averlandzkich pieszych strzelców. Skończyłem muzyka i dwóch żołdaków mierzących z arkebuzów. Averlandczycy powitają szarżujących wrogów gradem zabójczych kul. Z pierwszego szeregu pozostał niepomalowany jedynie sztandarowy, ale i on zagości niebawem na łamach bloga.
Będzie piękny oddział =)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie. Mam nadzieję, że wyjdzie elegancka zgraja Averlandczyków.
UsuńPodoba mi się ta kolorystyka :) Miłe dla oka również piórko :)
OdpowiedzUsuńDzięki kolego. Mam nadzieję, ze cały oddział będzie się spójnie prezentować na polach chwały.
UsuńSuper wyszli! Jestem szczerze pod wrażeniem wykonania!
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Michał. Przede mną jeszcze 6 wesołych Averlandczyków.
UsuńNie zwalniasz tempa i co ważne nie obniżasz wysokiej jakości. Jak już pisałem wcześniej świetne i oryginalne podstawki.
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa :) Cieszę się, że strzelcy podobają się.
UsuńŁadny oddział :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Będzie cały regiment docelowo :)
Usuń