Na zdjęciu potężny Beorn w ludzkiej formie. Postanowiłem zastąpić innym modelem filmową figurkę Beorna, która kompletnie nie przypadła mi do gustu. Beorn z "Pustkowia Smauga" po prostu mi się nie podoba i nie chodzi nawet o wykonanie tej figurki przez GW, ale po prostu postać stworzona na potrzeby filmu sama w sobie jest moim zdaniem strasznie biedna. Przejrzałem wiele figurek i spośród nich wybrałem tego wojownika, który łączy w sobie dzikość z elegancją. Mój Beorn nie ma topora walczy z plugawymi orkami i goblinami za pomocą oburęcznego miecza. Ma ubraną zbroję, rogaty hełm i krótki płaszcz. Twarz mężczyzny jest zarośnięta solidną czarną brodą. Oczy Beorna są raczej dobroduszne, jednak spojrzenie ma surowe. Generalnie żaden rozsądny ork nie chciałby z nim zadrzeć. Co najważniejsze figurka wprost idealnie pasuje rozmiarem do systemu bitewnego Lord of the Rings. Sama figurka ma porządnie wykonaną rzeźbę, detale prezentują się bardzo ładnie. Na moim modelu nie było żadnej nadlewki do usunięcia. Figurkę brodatego wojownika lub barbarzyńcy mogę wszystkim modelarzom szczerze polecić.
Bardzo ładna figurka i malowanie! takie klasyczne fantasy! Mi osobiście zbiera się na melancholię:)
OdpowiedzUsuńDzięki Michał :) Racja ten brodacz to ewidentny przykład fantasy z dawnych lat. Stare wzory figurek miały swój niepowtarzalny klimat.
Usuń