Translate

niedziela, 11 maja 2014

Generał Dimitr Suvorov / Genaral Dimitr Suvorov

Po przekroczeniu przedwojennych granic Polski sowiecka piechota wsparta kompanią czołgów starła się w boju z Niemcami zaopatrzonymi w nieznane dotąd uzbrojenie. Niemcy pomimo druzgocącej przewagi komunistów nie wycofali się z pozycji. Radziecka piechota zalewała wroga huraganem ognia jednak bez skutku. Niemcy przystąpili do kontrnatarcia. Na radzieckie czołgi natarł jakiś wielki dwumetrowy stwór. Bestia w szale przewracała pojazdy a strzały z karabinów i broni automatycznej nie były w stanie jej powstrzymać. Potworne monstrum osłaniała ubrana w pancerze niemiecka piechota, która seriami z karabinów szturmowych rozrywała na strzępy przerażonych rosyjskich sołdatów. Po godzinie beznadziejnej walki Rosjanie wpadli w panikę i zaczęli masowo wycofywać się w kierunku linii obsadzonych przez NKWD. Komisarz NKWD wściekł się gdy tylko spostrzegł uciekające z pola bitwy oddziały. Bez wahania postanowił wymierzyć tchórzom sprawiedliwość. Rozkazał swoim żołnierzom otworzyć ogień z karabinów maszynowych do chaotycznie wycofujących się kompanów. Po kilkunastu minutach ckm-y ucichły. Batalion NKWD zakończył rzeź, a po chwili sam stał się celem niemieckiego ataku. Wzorowy oddany partii i matce ojczyźnie komisarz zdołał nadać do kwatery głównej swój ostatni meldunek. Chwilę później ubrany w czarny pneumatyczny pancerz SS-man roztrzaskał mu głowę kolbą karabinu szturmowego. Meldunek dotarł do sztabu armii, a następnie został przekazany bezpośrednio na Kreml. Stalin zażądał od generałów raportu. Wojskowi potwierdzili, że na froncie w ciągu kilku godzin bez wieści przepadła kompania czołgów wraz z kilkoma batalionami piechoty. Potwierdzono, że wszystkie utracone oddziały prowadziły natarcie w tej samej okolicy. Stalin wezwał do siebie generała Suvorova i rozkazał przeprowadzić dochodzenie. Generał Dimitr Suvorov stanął na czele radzieckiej elitarnej dywizji gwardyjskiej, która za efekty swych działań odpowiadała jedynie przed Stalinem. Gwardziści wyruszyli spod Moskwy na zachód by przeprowadzić śledztwo i ustalić jaka broń nazistów spowodowała zamieszanie na froncie. Meldunek przekazany przez komisarza NKWD był bardzo zagadkowy i warty zbadania, a Suvorov wprost uwielbiał takie zadania....










                   

2 komentarze: