Kolejna grupa niemieckich żołnierzy zombie. Tym razem naukowcy z Paranormalnej Dywizji SS ożywili oddział fanatycznych, nazistów poległych na froncie wschodnim. Dowodził nimi kapitan SS Wolfgar Ditrich. Plotki głoszą, że za okrutne zbrodnie dokonane na rosyjskich cywilach cały pluton Ditricha został zarżnięty w nocy podczas odpoczynku przez sowieckich partyzantów wspartych oddziałem specjalnym NKWD. Po usunięciu wartowników wszystkim śpiącym SS-manom Rosjanie poderżnęli gardła. Tej nocy sowieci nie wzięli żadnych jeńców. Niemiecki oddział medyczny dostarczył zwłoki do laboratorium Paranormalnej dywizji SS. Niemieccy naukowcy wzięli się szybko do pracy i za pomocą surowicy postawili na nogi wszystkich zabitych żołnierzy. Jednemu z zombie zamontowali, w ramach eksperymentu stalową, pneumatyczną rękawicę. Rękawica służyła do rozrywania ofiar i była pierwszą próbą usprawniania zdolności bojowych ożywionych żołnierzy. Kapitan Ditrich po otrzymaniu zastrzyku z serum zaczął się zmieniać, szczęka zwiększyła rozmiar, a wewnątrz pojawiły się wydatne ostre kły. Po raz pierwszy personel naukowy zaobserwował taką reakcję martwej tkanki na wstrzykniętą surowicę.
hmm.... No i taką ekipę wziąć do gry Zombicide albo Last Night on Earth zamiast defaultowych....
OdpowiedzUsuńMogliby wziąć udział w grze Last Night in Berlin 1946. Figurki Studio Miniatures są fajne. Szkoda,że pozy mają generalnie tylko dwie. Starałem się tak podoklejać zombiakom ręce, żeby uzyskać możliwie jak największą ilość wariacji. Generalnie każdy z nich wygląda trochę inaczej.
Usuń