Translate

sobota, 28 października 2017

Warhammer Averland Pikman regiment - Warlord 28 mm

Piki w szeregach Averlandu to było moje marzenie. GW wydało żołdaków z włóczniami i halabardami jednak brakowało pikinierów z prawdziwego zdarzenia. Warlord stosunkowo niedawno wypuścił na rynek zestaw żołnierzy do systemu "Pike & Shotte" Landsknechts Pikemen. Figurki wyrzeźbił Michael Anderson artysta współpracujący z Games Workshop. Na pierwszy rzut oka widać, że pikinierzy Warlorda zostali wykonani przez człowieka odpowiedzialnego za figurki wojaków imperium z uniwersum Warhammera. Szczerze mówiąc szkoda, że swego czasu GW nie wydało podobnego zestawu figurek. Zapewne włócznicy imperium to w założeniu pikinierzy. W każdym razie bez problemu, można by dołączyć do imperialnej armii wojaków Warlorda, bo wyglądają identycznie jak ich odpowiedniki ze świata fantasy. Problem w tym, że się nie da. Różnica skali pikinierów do "Pike & Shotte" jest zbyt drastyczna w zderzeniu z produktami GW. Figurki GW są zdecydowanie masywniejsze i większe od figurek Warlorda. Pikinierzy wielkością na moje oko w kwestii skali znajdują się gdzieś pomiędzy wielkością 25 mm, a true scale 28 mm. Nie są zbyt postawni, chociaż muszę przyznać, że wyrzeźbieni są rewelacyjnie. W każdym razie do Warhammera się nie nadają, a szkoda.  Reasumując. Pudełko z pikinierami to bardzo solidny produkt tak pod względem wyrzeźbienia, jak również odlewu. Figurki maluje się przyjemnie, a w systemie "Pike & Shotte" zapewne rewelacyjnie spełniają swoją rolę.           
 








12 komentarzy:

  1. Faktycznie, wyglądają extra! Zrobiłeś piękny oddział. Też się nimi zajmę w przyszłym roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Świetne figurki tylko szkoda, że nie mają skali heroic. Byłaby wręcz idealna kompania dla Imperium z WH.

      Usuń
  2. Na pierwszy rzut oka wyglądają jak konwersje tych z GW na kolesi z pikami :) szkoda że w różnych przypadkach te 28 mm to jednak nie jest to samo bo można by było fajnie sobie podbierać modele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. GW specjalnie robi modele w większych skalach, żeby ograniczyć opcje doboru oddziału. Tym bardziej szkoda w tym wypadku, bo zrobił ich rzeźbiarz z GW. Twarze mają identyczne jak imperialni piechurzy.

      Usuń
  3. Ładni. Szkoda, że skalą się nie nadają, bo byliby fajną alternatywą dla Averlandczyków GW.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) To jest najgorsze,że nie mogę być alternatywą. Ich wielkość odpowiada mniej więcej skali metalowych figurek z lotra. A figurki GW do WHFB są znacznie większe.

      Usuń
  4. Super malowanie, i w ogóle w ten weekend jakoś obrodziło w pikinerów. Skalą bym się nie przejmował, różnice nie są aż tak drastyczne. A poza tym - istnieją przecież inne gry niż WFB!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za miłe słowo. Chciałem ich dołączyć do wojsk Averlandu, ale masz rację na WHFB świat się nie kończy a same figurki są bardzo fajne. Warlord wydał świetny zestaw pikinierów.

      Usuń