Nieumarły piechur na wezwanie nekromanty powstaje z grobu, by skosztować krewi żywych
Dawno temu w mistrz miecza stanłą po stronie króla i ruszył na wojnę. Ostrzem swego oręża rozcinał ciało i kości wrogów. W ostatniej bitwie z rebeliantami, gdy zwycięstwo było bliskie zdradziecki cios przeszył panecrz i ciało miecznika. Wielki oburęczny miecz upadł na zroszoną krwią trawę, a obok niego po chwili legło ciało piechura. Po zakończeniu walk nikt nie pochował zwłok poległych. Konający wojownik pozostawiony na łaskę śmierci ostatnimi słowy przeklął towarzyszy broni i skonał. Ciało i kości poległego wchłonęła brunatna ziemia, która odtąd miała stać się jego mogiłą po kres świata.
Na zdjęciu przedstawiam pierwszą pomalowaną figurkę firmy Zvezda w skali 28 mm. Nieumarły powstający z grobu pochodzi z boxu Zombies z bitewniaka Ring of rule. Pomalowałem go akrylami vallejo, pactra i games workshop.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz